W miejscowości Tyniec Legnicki goście bawili się na pikniku „Zdrowie i uroda”, który został zorganizowany przez Koło Gospodyń Wiejskich „Tyńczanki”. Na miejscu można było zasmakować przepysznej kuchni regionalnej, uzyskać porady zdrowotne na różne schorzenia i zbilansowanej diety, a także przyjąć szczepionkę na COVID-19.
Jest to już druga taka impreza, która powstała na terenie gminy. Pierwsza odbyła się w Rui, gdzie również oferowano szczepionki przeciw wirusowi. Tym razem piknik przygotowało Koło Gospodyń Wiejskich we współpracy z fundacją „Tu i Teraz” i władzami gminy. Zaszczepił się również wójt Paweł Gregorczuk, który przyjął drugą dawkę szczepionki na COVID-19.
Podczas pikniku dominowały rozmaite zabawy i konkursy, a także degustacja smacznej kuchni polskiej, która serwowała bigosy, różne rodzaje pierogów, pyszne ciasta i wiele innych smakołyków. A dla najmłodszych uczestników przygotowano wspaniałe animacje. Z kolei na osoby, które chciały zakupić pamiątki festynowe, czekały stoiska z pięknymi rękodziełami, gdzie panie z Koła Gospodyń Wiejskich wraz z przewodniczącą Renatą Porębą-Poliwką zachęcały do zakupu wszystkich uczestników pikniku.
Minusem okazała się brzydka pogoda, która nieco pokrzyżowała plany bawiącym i zaniżyła frekwencję na festynie. Jednak i tak w dalszym ciągu nie brakowało skorych do zabawy osób, którym nie mogły nawet przeszkodzić ciemne chmury i przelotne opady. Dzięki temu piknik okazał się sukcesem, a stanowisko ze szczepionkami nie narzekało na brak chętnych.
Na terenie gminy zaszczepionych jest już prawie 50 procent mieszkańców, a władze nieustannie dążą do tego, aby liczba ta nadal rosła. Paweł Gregorczuk jest dobrej nadziei i uważa, że prędzej czy później do szczepionki uda się przekonać nawet tych najbardziej opornych. W gminie Ruja jest w pełni zaszczepionych 1160 mieszkańców i systematycznie dochodzą nowe osoby, aby chronić się przed czwartą falą koronawirusa.