W miniony czwartek na autostradzie A4 doszło do niebezpiecznego wypadku dwóch ciężarówek, z których jedna przewoziła dezodoranty. W wyniku kolizji nastąpiła eksplozja łatwopalnego ładunku, doprowadzając do intensywnego pożaru, który doszczętnie spalił ciężarówkę. Na szczęście w wypadku nie ucierpiała żadna osoba.
Do zdarzenia doszło 7 października po godzinie 21:00 na 94 km autostrady A4 – na pasie w kierunku Legnicy. W pewnym momencie pojazd ciężarowy przewożący dezodoranty doznał awarii, zmuszając kierowcę do zjechania na pobocze. Chwilę potem w ciężarówkę wjechał kierowca drugiego pojazdu ciężarowego, powodując eksplozję łatwopalnego ładunku dezodorantów.
Pożar był tak intensywny, że stopił wszystkie elementy z tworzywa sztucznego w promieniu 50 metrów. W krótkim czasie ciężarówka z dezodorantami całkowicie się spaliła. W momencie wybuchu obaj kierowcy szybko opuścili swoje pojazdy, oddalając się na bezpieczną odległość. Oboje wyszli cało z wypadku i nie ucierpiały też żadne osoby postronne. Po dotarciu na miejsce zdarzenia służb medycznych sanitariusze stwierdzili, że obaj kierowcy mają tylko powierzchowne obrażenia ciała i nie jest wymagana opieka szpitalna.
Strażacy dogasili ogień i zamknęli odcinek autostrady na długie godziny
Szalejący ogień błyskawicznie poradził sobie z pojazdem ciężarowym. Zastępca komendanta z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy Marcin Swenderski oznajmił, że po przybyciu straży pożarnej pożar zdążył się już zmniejszyć do takiego stopnia, że strażakom pozostało jedynie dogaszenie tlącego się jeszcze ognia. Natomiast teren w pobliżu wypadku został odcięty od ruchu publicznego.
Z powodu kolizji trasa w kierunku Legnicy została zamknięta na długie godziny, podczas gdy strażacy zajmowali się usuwaniem pozostałości po spalonym samochodzie ciężarowym. Z tego powodu wytyczono dla kierowców trasy objazdowe, którymi musieli poruszać się aż do piątkowych godzin popołudniowych.