Po prawie roku od tragicznego incydentu, Sąd Rejonowy w Legnicy wydał wyrok skazujący nauczyciela Tomasza P. na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. To samo ciało sądowe wcześniej, w 2021 roku, uniewinniło nauczyciela. Cała historia rozpoczęła się, gdy 13-letni uczeń, Kuba, doznał poważnych obrażeń po tym jak podczas lekcji wychowania fizycznego w parku, prowadzonej przez Pana P., został przygnieciony przez konar drzewa o masie przekraczającej sto kilogramów. Niefortunne zdarzenie zakończyło się tragicznie – dwa tygodnie później chłopiec zmarł w szpitalu. Wyrok ogłoszony przez sąd jest jeszcze nieprawomocny.
Sędzia Kazimierz Chłopecki, uzasadniając wyrok skazujący, zwrócił uwagę na liczne błędy ze strony oskarżonego. Mimo że świadkowie nie byli w stanie dokładnie odtworzyć przebiegu zdarzenia, to jednak z ich zeznań jasno wynikało, że brakowało odpowiedniego nadzoru i instruktażu. Wyrok potwierdziło wielu biegłych powołanych w sprawie, którzy zgodnie wskazywali na błędy nauczyciela.
Mariusz Kluczyński, rzecznik Prokuratury Rejonowej w Legnicy, stwierdził, że wyrok jest sprawiedliwy i adekwatny do przewinienia. Nie zaprzeczył jednak, że prokuratura rozważa złożenie apelacji od wyroku. Jak podkreślił, chodzi głównie o fakt, że sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o zakaz wykonywania zawodu nauczyciela przez Tomasza P.