W mieście Legnica, położonym w województwie dolnośląskim, doszło do zaalarmowania miejscowej społeczności, kiedy to w 'Oknie Życia’ zostało odkryte porzucone niemowlę. Obecnie maleństwo znajduje się pod troskliwym nadzorem personelu medycznego, składającego się z lekarzy i pielęgniarek, w miejscowym szpitalu. Zgodnie z tym, co powiedziała Katarzyna Kardasz, kierowniczka Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego Samarytanin, podczas rozmowy z Polsat News, chłopiec wydawał się być zdrowym i szczęśliwym maluszkiem.
Porzuconego chłopca znaleziono w piątkowe popołudnie, w specjalnie przygotowanym miejscu znanym jako 'Okno Życia’, usytuowanym przy ulicy Poselskiej 14 w Legnicy. Jak zaznaczyła Katarzyna Kardasz: „Alarm w Oknie Życia zadzwonił około południa. Dyżurujący na miejscu personel natychmiast udał się do okienka, gdzie odnalazł maleńkiego chłopca. Dziecko było spokojne, wydawało się zadowolone, a na jego twarzy widniał uśmiech”.
Podczas wypowiedzi Kardasz zwróciła uwagę na fakt, że czteromiesięczny maluch „wyglądał na zdrowego, czarującego chłopczyka”. W myśl obowiązujących procedur, natychmiast po odkryciu dziecka, powiadomiono policję i pogotowie ratunkowe.